applefobia
Applefobia


Loading...

Apple znowu dostało patent na cudzy pomysł

Nie wiem, ile jeszcze to potrwa, zanim ktoś wreszcie zrzuci atomówkę na amerykański system patentowy, ale chyba jeszcze przez jakiś czas będ...

Nie wiem, ile jeszcze to potrwa, zanim ktoś wreszcie zrzuci atomówkę na amerykański system patentowy, ale chyba jeszcze przez jakiś czas będziemy musieli pogodzić się z tym, że Apple dostaje patenty na cudze wynalazki.

Jak pisze Apple Insider, Apple uzyskało właśnie patent o numerze 8,358,273 na

"unikalną metodę dostosowywania jasności ekranu do wyświetlanej zawartości".

Nie wgłębiając się w szczegóły, wystarczy powiedzieć, że ta unikalna metoda polega na dynamicznej analizie treści obrazu i takim dopasowaniu jasności wyświetlacza, aby zapewnić czytelny obraz przy minimalnym zużyciu energii.

Na pierwszy rzut oka wydaje się to bardzo pożyteczne i sprytne, i gotów byłbym nawet wydusić przez ściśnięte gardło jakąś pochwałę dla Apple za tak szokującą innowacyjność, gdyby nie fakt, że są, k..wa, bezczelnymi plagiatorami i zajumali ten pomysł od kogoś, kto już go stosuje w swoich urządzeniach.

Dysponuję małym rozumkiem i jestem blogerem specjalnej troski, więc za cholerę nie byłbym w stanie samodzielnie wytłumaczyć wam działania tej "unikalnej metody" Apple, gdyby nie drobny fakt, że jest jak byk opisana po polsku w instrukcji i w menu mojego skrzypiącego telefonu jako jedna z opcji oszczędzania energii.

Tak, owszem, mam telefon, w którym ta "unikalna metoda", wynaleziona i opatentowana przez Apple jest po prostu opcją dostępną w menu. I dam sobie uciąć to i owo, że wy też macie takie telefony i że jest ich na świecie ładne parę milionów sztuk. I z pewnością nie są to iPhony.

Poza tym, że Apple ordynarnie rżnie pomysły stosowane w telefonach konkurencji, różnica jest jeszcze taka, że w przypadku AMOLED-owego wyświetlacza można naprawdę poszukać oszczędności, regulując jasność, kontrast i nasycenie kolorów, natomiast w przypadku "wynalazku" Apple cała zabawa ogranicza się do niezwykle "wyszukanego i zaawansowanego" manipulowania jasnością ekranu. Aż dziw, że oprócz patentu, Apple nie dostało za to Nobla...

I w ten sposób mamy patent na papierze przeciwko działającemu i dostępnemu na rynku urządzeniu. I jak tu nie kochać amerykańskiego urzędu patentowego...


patent 2534996468802567187

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga