Nowego iPada z Retiną będzie można obsługiwać jedną ręką
Apple ostatnio zainspirowało się cyklem rozrodczym szynszyli i wprowadza nowe generacje iGadżetów co parę tygodni, więc plotki o pojawieniu ...
http://applefobia.blogspot.com/2013/01/ipada-z-retina-tez-mozna-obsugiwac.html
Apple ostatnio zainspirowało się cyklem rozrodczym szynszyli i wprowadza nowe generacje iGadżetów co parę tygodni, więc plotki o pojawieniu się najnowszego, nowszego niż ten nowy, New iPada już w marcu, wydają się być wielce prawdopodobne. Czy jednak przy takim tempie wdrażania jest czas na innowacje?
Otóż jest. Spodziewany iPad nowej generacji będzie się wprawdzie różnił od poprzedniego modelu jak bracia Mroczek z workami od odkurzacza na głowach, ale mimo to nadludzkim wysiłkiem udało się uczynić go innowacyjnym. Po licznych zarzutach, że iPad Mini jest za trudny w obsłudze jedną ręką, Apple postanowiło udowodnić, że to nieprawda, a co więcej - niezbicie wykazać, że zwykłego iPada też da się obsługiwać jedną ręką.
Dział marketingu i propagandy, zajmujący 38% kampusu w Cupertino (pozostałe 61% powierzchni zajmują prawnicy, a resztę Dział Badań i Rozwoju) wykonał kawał dobrej roboty. Reklamy, opracowane kosztem wielu milionów dolarów (większość budżetu pochłonęły poszukiwania ochotników i skomplikowane operacje plastyczne) bez żadnej wątpliwości świadczą, że najnowszego iPada będzie można obsługiwać jedną ręką.
Podziękowania dla Rafała S. za opracowanie rycin :)
Otóż jest. Spodziewany iPad nowej generacji będzie się wprawdzie różnił od poprzedniego modelu jak bracia Mroczek z workami od odkurzacza na głowach, ale mimo to nadludzkim wysiłkiem udało się uczynić go innowacyjnym. Po licznych zarzutach, że iPad Mini jest za trudny w obsłudze jedną ręką, Apple postanowiło udowodnić, że to nieprawda, a co więcej - niezbicie wykazać, że zwykłego iPada też da się obsługiwać jedną ręką.
Dział marketingu i propagandy, zajmujący 38% kampusu w Cupertino (pozostałe 61% powierzchni zajmują prawnicy, a resztę Dział Badań i Rozwoju) wykonał kawał dobrej roboty. Reklamy, opracowane kosztem wielu milionów dolarów (większość budżetu pochłonęły poszukiwania ochotników i skomplikowane operacje plastyczne) bez żadnej wątpliwości świadczą, że najnowszego iPada będzie można obsługiwać jedną ręką.
To jednak nie koniec innowacji. Apple słynie wszak z ułatwień w obsłudze swych produktów również dla osób niepełnosprawnych (złośliwi twierdzą, że to odnosi się do większości fanbojów...). Aby wyjść naprzeciw ich potrzebom, przygotowano również wersję iPada dla osób z polidaktylią:
Podziękowania dla Rafała S. za opracowanie rycin :)
