Gadżety Applefobii już w sprzedaży!
Miło mi poinformować, że właśnie ruszył sklepik z gadżetami Applefobii. W ofercie znajdziecie tradycyjnie tiszerty z borsukiem i dupnym l...
http://applefobia.blogspot.com/2014/05/gadzety-applefobii-juz-w-sprzedazy_12.html
Miło mi poinformować, że właśnie ruszył sklepik z gadżetami Applefobii. W ofercie znajdziecie tradycyjnie tiszerty z borsukiem i dupnym logo, a także kubki i etui na iPhone.
Większy asortyment pojawi się niebawem - dostępne będą bluzy, podkoszulki, koszulki polo i inna szałowa odzież (również w fasonach damskich i dziecięcych). W razie potrzeby proszę zgłaszać indywidualne zamówienia - udostępnię je na bieżąco w sklepiku.
W przeciwieństwie do poprzednich edycji, gdy działaliśmy w systemie startupu, zbierania zamówień i czekania na maruderów, gadżety Applefobii są teraz dostępne stałej sprzedaży on-line, do odbioru w ciągu kilku dni od zaprojektowania i umieszczenia w sklepie. Dzięki temu będziemy mogli błyskawicznie reagować na przełomowe premiery i wydarzenia w rezerwacie Apple :)
Zapraszam do zakupów, testowania sklepiku i zgłaszania uwag odnośnie działania systemu sprzedaży.
-----------------------------
PS. Przepraszam za czkawkę, ale skasowałem przypadkiem poprzedni wpis o uruchomieniu sklepiku :)
Większy asortyment pojawi się niebawem - dostępne będą bluzy, podkoszulki, koszulki polo i inna szałowa odzież (również w fasonach damskich i dziecięcych). W razie potrzeby proszę zgłaszać indywidualne zamówienia - udostępnię je na bieżąco w sklepiku.
W przeciwieństwie do poprzednich edycji, gdy działaliśmy w systemie startupu, zbierania zamówień i czekania na maruderów, gadżety Applefobii są teraz dostępne stałej sprzedaży on-line, do odbioru w ciągu kilku dni od zaprojektowania i umieszczenia w sklepie. Dzięki temu będziemy mogli błyskawicznie reagować na przełomowe premiery i wydarzenia w rezerwacie Apple :)
Zapraszam do zakupów, testowania sklepiku i zgłaszania uwag odnośnie działania systemu sprzedaży.
-----------------------------
PS. Przepraszam za czkawkę, ale skasowałem przypadkiem poprzedni wpis o uruchomieniu sklepiku :)