Chmura Apple się skończyła. Za krótka kołderka?

Zdumiewające informacje dochodzą z rezerwatu Apple. Niektórym użytkownikom iCloud skończyła się chmura...

Jak wynika z rozpaczliwych doniesień użytkowników przełomowej technologii Apple, niektórzy z nich zużyli cały, niemały przecież, limit danych dostępnych w iCloud. Sprawa jest krytyczna, bo z racji niewymienialnej pamięci w iGadżetach i wielce kosztownych zewnętrznych pamięci Flash, fani Apple są praktycznie skazani na przechowywanie swoich kreatywnych plików i niezwykle ważnych firmowych danych w chmurze.

W normalnych warunkach każdy dostawca zacierałby ręce do czerwoności, mogąc sprzedać klientowi dodatkową przestrzeń dyskową. Tymczasem chmura Apple, zapewne w ramach polityki "think different", kończy się na 50GB i nie daje możliwości rozbudowy. Nie, bo nie! Choćbyście machali pęczkami pieniędzy, nie kupicie więcej miejsca w chmurze. Nie ma takiej opcji:

A zapełnić swoją klitkę w iCloud wcale nie jest trudno. Parę kopii zapasowych dla iGadżetów, trochę filmów w HD, słitfocie z wakacji na Seszelach i... kołderka robi się za krótka. Aż strach pomyśleć, co będzie, gdy iPhony zaczną robić zdjęcia w Super-Rozdzielczości...


Gadżety do artykułu dostępne w sklepiku:

Źródło: ZDNet

---