applefobia
Applefobia


Loading...

WWDC - prawie na żywo

UWAGA: Ten artykuł będzie pisany na bieżąco w trakcie konferencji. Proszę sobie odświeżać i sprawdzać co nowego. Sorry za ewentualne literów...

UWAGA: Ten artykuł będzie pisany na bieżąco w trakcie konferencji. Proszę sobie odświeżać i sprawdzać co nowego. Sorry za ewentualne literówki :)

Na początek jak zwykle statystyki i propaganda: "Sprzedaliśmy tę konferencję w 71 sekund". No ładnie - pierwszy bullshit już w pierwszej minucie.

Dalsza propaganda i epickie statystyki. Miliony wniebowziętych klientów, tradycje handlowe od 1838 roku, sklepy na całym świecie. 10 mld. dolarów wypłacone deweloperom. Czyli 20 mld. w kieszeni Apple.

Na początek gra w samochodziki i sztuczna inteligencja. Od razu widać, jaki target jest dla Apple najważniejszy - gracze bez prawa jazdy i inteligencji...

I hop! Od razu na głęboką wodę. Maki to numer jeden USA, jeśli chodzi o komputery biurkowe i przenośne. Miliony sprzedanych sztuk, wliczając te po refurbishingu. Czasem mam wrażenie, że Ameryka to odizolowana wyspa...



No i sprawa się rypła. Nowy OS X będzie się nazywał... Lew Morski. W Apple chyba odkryli właśnie nadejście Ery Wodnika :) Nie, jednak nic ze ssaków. Będzie OS X Mavericks.




Jakieś niesamowite nowości w OS X. Część nawet dowodzi poczucia humoru programistów z Cupertino - np. ikona Map w docku. Czyżby jeszcze wierzyli, że Mapy Apple wygryzą Google?

Transmisja się rwie. Czyżby te kutwy kupiły za słabe łącze?

Kompresja pamięci. Będą próbowali upchnąć 32GB w kostce 8GB?

Mavericks będzie szybki jak błyskawica, energooszczędny jak lampka naftowa i fascynujący jak napalm o poranku.

Łał! Niesamowicie szybka aplikacja Mail. To znaczy - bardzo szybko przewijają się wiadomości...



Wzięli się za kryptografię. Wszystko w chmurze, ale tak zaszyfrowane, że nie wiem. Od razu jakoś zrobiło się bezpieczniej....

Twitter wspawany w Safari. Jak gwóźdź w bułce. Co za wygoda!

A jednak... Mapy Apple się nie poddają. Teraz również makjuzerzy będą błądzić po Australii.

Co za przełom! Dostęp do eBooków... tyle, że dla niepoznaki nazywają się iBooki...

OS X Mavericks dostępny dopiero jesienią. Znaczy, że dopiero go zaczęli pisać, a to co widzieliśmy, to było tylko demo.

Phil Schiller zachwala nowego MacBooka Air. Będzie jeszcze cieniej niż było?




MacBook Air ma mieć wydłużony czas pracy. Oj, nieźle musieli wykastrować hardware... A nie, to tylko zasługa nowych procesorów Intela :)

MacBooki Air już dostępne w sprzedaży. Kto chętny na beta-testera?

Tadam! Będzie nowy Mac Pro. Niespodzianka. Trochę to już pachnie nekrofilią, ale zobaczmy, co wymyślili...

Ehem... przyszłość profesjonalnych desktopów... Fantastyka naukowa...

No i wymyślili - szok! - dwie karty graficzne :) A do tego wreszcie Thunderbolt. Wielkie nieba! Będzie też USB 3.0... To się makowi profesjonaliści doczekali...

Mac Pro będzie produkowany w USA. Jak znam życie, to w amerykańskiej fabryce Foxconna. A że siła robocza tutaj droższa niż w Chinach, to premiera odbędzie się "póżniej, później... może w tym roku". No to ciekaw jestem ceny :)




Tym razem nie poskąpili gniazdek i wreszcie zmienili antyczną obudowę na coś bardziej futurystycznego. Oj, będzie się grzało...


Nowy temat. iWork w chmurze. Przełom, nowość, innowacja... Wreszcie online-owy Office i Google Docs nie będą się czuły samotne.

Znowu odrobina propagandy. 600 milionów sprzedanych urządzeń z iOS, Niektóre nawet kilka razy...

Mamy potwierdzenie. iOS to JEST Najbardziej Zaawansowany Mobilny System Operacyjny. Skoro sam TimKuk tak twierdzi...

No i zaczynają się czary marketingowe na temat iOS 7...


Prawie na pewno będzie miał zegarek...


I to nawet nie kradziony od Szwajcarów...

Matko kochana! Co za kolory! Z deszczu pod rynnę... Przejście od skeuomorfizmu do barwnej psychodeli?


Płasko i cukierkowo. Hit dla dziewczynej na Pierwszą Komunię...

Ktoś z widowni właśnie głośno wyznaje miłość TimKukowi. Niestety, stary, show must go on...

Sir Jonathan Ive opowiada o iOS 7. To przecież jego dziecko...

Słodziej się już nie dało?


Idę się wyrzygać...

Reakcje na MyApple: "Nowy iOS jest niesłychanie rewolucyjny". Już to wiedzą tylko po wyglądzie?

Gdzie wiadro? Wracam rzygać dalej...


Idea panelu żywcem zerżnięta z Androida - ustawienia, jasność, sterowanie mediami... Ciekawe, czy to żółte to plamy na Retinie?


Łał... wysuwany panel Control Center... W Mountain View muszą się tarzać po podłodze ze śmiechu...


Będzie też całkiem nowy, niesamowity multitasking - tym razem już taki naprawdę prawdziwy, jak bum cyk cyk! I AirDrop, o którym już pisałem...

A ja ciągle czekam na rewolucję. Sam płaski wygląd to jakoś mało...

Chyba znowu pójdę się wyrzygać...


Jest rewolucja! Safari będzi miało pełnoekranowy podgląd i nawet Ulubione!

Będą kwadratowe zdjęcia!!! Wprost do Instagrama. Słabo mi...


Będą też filtry do słitfoci. Nie mogło nie być. To przecież NZMSO...


Komentarz na MyApple: "Co myślę o iOS 7 ? Pretensjonalny czy nie, wyprzedza Androida i WP7 o lata świetlne. Nie ma konkurencji dla tego systemu na dzień dzisiejszy." Człowieku, znajdź dwie cegły i zrób sobie zabieg...

Korporacyjne przybicie piątki:


I jedziemy z nawigacją... Zaczynam się bać...


Integracja iOS-a i SIRI w samochodach. Niestety, moja marka też tu jest. Dobrze, że mam starszy model.


No i k..wa, wymyślili :) iPhone wreszcie będzie miał radio... Ale nie takie, jak myślicie...


Pora na podsumowanie. Widzicie gdzieś jakąś rewolucję? Na trzeźwo chyba nie ma szans...


Jest coś dla straceńców - deweloperska wersja beta już do pobrania. Obstawiam 2385% wzrost ilości zbrickowanych iPhonów.


TimKuk znowu na scenie. Jest "niewiarygodnie dumny z zaprezentowanych produktów". Chyba pora się zbierać...

A może jednak jeszcze jakieś "one more thing"?

Eee... jednak koniec. Gdzie jest ten, co się oświadczał z widowni?



Dzięki za uwagę :)

Źródło: Engadget i dla śmiechu MyApple




CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!

wwdc 2202609147072927427

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga