Najbardziej dopracowany system świata

Jak wiadomo, Apple słynie z dbałości o szczegóły i z cyzelowania najmniejszych detali w swoich produktach. Natręctwo perfekcjonizmu jest t...

Jak wiadomo, Apple słynie z dbałości o szczegóły i z cyzelowania najmniejszych detali w swoich produktach. Natręctwo perfekcjonizmu jest tak silne, że wypuszczony ledwo dwa tygodnie temu iOS 7 doczekał się już wersji 7.0.2. Taki był skubaniec dopracowany...

Apple wypuszcza fixa za fixem, łatając swój Najbardziej Zaawansowany Mobilny System Operacyjny, a tymczasem świat się śmieje, wytykając geniuszom z Cupertino szkolne błędy i niedoróbki w interfejsie cudnego iOS 7, za które w każdej normalnej firmie programiści i graficy wylecieliby z roboty na zbity pysk i oberwali jeszcze w locie pożegnalnego kopa z glana w nerki.

Co my tu mamy...

Tytułowy obrazek, odnoszący się do zachwalanej przez TimKuka wzorcowej współpracy hardwaru i softwaru w produktach Apple, czyli jak akcelerometr i żyroskop dogadują się z interfejsem graficznym:

Gdy projektuje się innowacyjny interfejs graficzny oparty na warstwach, warto pamiętać o tym, co powinno być pod spodem...

... a co na wierzchu:

Podobno Steve Jobs jako pierwszy na świecie kładł nacisk na perfekcyjne dopracowanie fontów w graficznym interfejsie użytkownika. Niestety, Steve odszedł do Krainy Wiecznych Amazingów i już nie kładzie żadnego nacisku, a następcy najwyraźniej położyli na tym lagę:

Sądząc po sławetnych Mapach Apple, orientacja przestrzenna nie jest chyba mocną stroną geniuszy z Cupertino. Tutaj mamy przykład zaburzenia przestrzeni na linii góra-dół:

...natomiast tutaj estetyczne tło o kolorze świeżych wymiocin w nadzwyczaj skuteczny sposób odwraca naszą uwagę od paska stanu, kreatywnie umieszczonego - nie wiedzieć czemu - na bocznej krawędzi ekranu: