Złote myśli redaktor Malinki

Jak wiecie, z wielkim upodobaniem siedzę po nocach na blogu AndroidFobia, czytając objawione tam treści. Specjalnie dla was, z dużym samozaparciem i w gumowych rękawiczkach zebrałem garść cytatów z przemyśleniami redaktor Malinki. Pisownia oczywiście oryginalna. Enjoy :)

Ja jako inteligentna kobieta nigdy nie wybrałabym sobie biednego mężczyzny bo wiadomo, że biedny to zwykle i głupi.

Przepraszam za kolokwializ, ale po co mi gołodupiec?

Android to nie system, Android to stan umysłu i portfela. :))

Jeśli to impreza celebrycka to zdecydowanie nie (...może się obejść bez iPhona...).

Gimnazjum skończyłam już dawno, teraz jestem w trakcie robienia doktorantu.

Zabrakło Ci argumentów chłopcze płaskostopcze?

HTC One wygląda jakby został wykonany z przetopionych, NRD-owskich aluminiowych widelców. Zero jakość i stylu. Do iPhona się nie umywa. :))

Tylko jakie te technikalia mają znaczenie dla przeciętnego użytkownika? Żadne. Oba działają tak samo. I oba są obleśne. Poza tym telefon o tej wielkości nadaje się w łapy robotnika, a nie w drobne ręce zadbanej kobiety.

Mam stałą pracę, utrzymuję się z bywania na imprezach. Także argument nietrafiony kochasiu. :*

Współczujesz mi, że idę na imprezę, dostaję darmowe drinki i jeszcze mi za to płacą? :))

A Ty się naucz interfunkcji. :}

W wielkim świecie moda i styl się jednak liczą. Ludzi na poziomie charakteryzuje poczucie estetyki, które nie pozwoli pojawić się na celebryckiej imprezie z wielką, androidową klapą od sedesu (Note) albo innym obleśnym cudakiem. Tacy ludzie wybierają pięknie zaprojektowanego i wykonanego iPhona. :)

Tak to jest z Wami androidziarzami, szwędacie się po mieście albo leżycie w wyrach całymi dniami, a potem brakuje Wam kasy na podstawowe gadżety jak np. iPhone i włazicie do swojego taniego netu (za max 30 zł) i hejtujecie tych zaradnych życiowo. :))

Ja za namową kolegi miesiąc temu zainwestowałam w 100 akcji Apple. Okazało się to doskonałą inwestycją. A Wy sobie nadal hejtujcie gołodupcy. :))

Mamy analizować kod Androida? Kogo to interesuje? Liczy się produkt który można kupić w sklepie. :)) I tutaj widać wyższość Apple bo jego produkty są dużo bardziej dopracowane. :) Ale biedaków nic nie przekona, bo zamiast designu wolą zapłacić za osiem rdzeni, które napędzają zamulony system. A jak wszystko to wybuchnie z przegrzania, to jest szok i niedowierzanie. :D

Masz Nokię? :)) Pracujesz w muzeum, czy jak? :)




PS. Jak doniosły mi borsuki zwiadowcze, pracujące dorywczo w roli kelnerów i barmanów na imprezach w "wielkim świecie", pseudonim redaktor Malinki wziął się stąd, że podobno jest taka brzydka, że sama musi sobie robić "malinki", aby uchodzić za atrakcyjną...


CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!

---