Coś nie tak z plastikiem?
Premiera plastikowych iPhonów 5C już za dziesięć dni, a Apple właśnie zaczęło na gwałt poszukiwać specjalistów od tworzyw sztucznych. Oj, ni...
http://applefobia.blogspot.com/2013/08/cos-nie-tak-z-plastikiem.html
Premiera plastikowych iPhonów 5C już za dziesięć dni, a Apple właśnie zaczęło na gwałt poszukiwać specjalistów od tworzyw sztucznych. Oj, nie wróży to dobrze...
Jak donosi 9to5Mac, Apple rozpoczęło rekrutację "doświadczonych inżynierów" - fachowców od plastiku, do uzupełnienia zespołu tworzącego iPhony i iPady. Brzmi to dość dramatycznie, bowiem podstawowe reguły procesu produkcyjnego mówią, że kwalifikowany personel zatrudnia się PRZED wdrożeniem projektu, a nie PO ZAKOŃCZENIU produkcji. A jeśli się nie mylę, to plastikowe iPhony są już gotowe i czekają tylko na zapakowanie w śliczne, również plastikowe mydelniczki.
Nauczony doświadczeniem, przypuszczam, że kroi się to co zwykle - planowa awaria, która przejdzie do historii pod nazwą Plasticgate. Będzie tak samo, jak w przypadku świadomego wypuszczenia na rynek iPhona 4 z wadliwą anteną. Apple już wie, że coś spieprzyli, że plastik będzie pękał, albo rysował się od paznokci bądź zarostu na hipsterskich bokobrodach i awaryjnie szuka specjalistów, którzy znajdą na to antidotum.
Scenariusz jest prosty. Podczas premiery puści się informację, że do budowy iPhona 5C użyto superplastiku wytwarzanego przy pomocy kosmicznych technologii i stosowanego w wahadłowcach, śmigłowcach bojowych i toaletach w tokijskim metrze. Kto się ośmieli to zakwestionować?
Jak już sprawa się rypnie, a plastik zacznie pękać od działania wibry w telefonie albo od głośnej muzyki, to najpierw Apple ogłosi, że to wszystko wina userów i że źle trzymali telefony. Później dla zyskania czasu będzie udawać, że problemu nie ma i zorganizuje konferencję, na której Phil Schiller udowodni, że wszystkie telefony tak mają. Na koniec przeprosi się userów i zaproponuje bezpłatną wymianę obudów na nowe. Sprawa ucichnie, fanboje będą wniebowzięci, a w tym czasie fachowcy sprowadzeni z Chin, Indii, 3M i Unimila na pewno znajdą jakieś rozwiązanie albo chociaż zaprojektują gumowy bumper trzymający całość w kupie.
A funkcję wibry wyłączy się w iOS 7.1 i ogłosi to jako przełomową aktualizację systemu...
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!
Jak donosi 9to5Mac, Apple rozpoczęło rekrutację "doświadczonych inżynierów" - fachowców od plastiku, do uzupełnienia zespołu tworzącego iPhony i iPady. Brzmi to dość dramatycznie, bowiem podstawowe reguły procesu produkcyjnego mówią, że kwalifikowany personel zatrudnia się PRZED wdrożeniem projektu, a nie PO ZAKOŃCZENIU produkcji. A jeśli się nie mylę, to plastikowe iPhony są już gotowe i czekają tylko na zapakowanie w śliczne, również plastikowe mydelniczki.
Nauczony doświadczeniem, przypuszczam, że kroi się to co zwykle - planowa awaria, która przejdzie do historii pod nazwą Plasticgate. Będzie tak samo, jak w przypadku świadomego wypuszczenia na rynek iPhona 4 z wadliwą anteną. Apple już wie, że coś spieprzyli, że plastik będzie pękał, albo rysował się od paznokci bądź zarostu na hipsterskich bokobrodach i awaryjnie szuka specjalistów, którzy znajdą na to antidotum.
Scenariusz jest prosty. Podczas premiery puści się informację, że do budowy iPhona 5C użyto superplastiku wytwarzanego przy pomocy kosmicznych technologii i stosowanego w wahadłowcach, śmigłowcach bojowych i toaletach w tokijskim metrze. Kto się ośmieli to zakwestionować?
Jak już sprawa się rypnie, a plastik zacznie pękać od działania wibry w telefonie albo od głośnej muzyki, to najpierw Apple ogłosi, że to wszystko wina userów i że źle trzymali telefony. Później dla zyskania czasu będzie udawać, że problemu nie ma i zorganizuje konferencję, na której Phil Schiller udowodni, że wszystkie telefony tak mają. Na koniec przeprosi się userów i zaproponuje bezpłatną wymianę obudów na nowe. Sprawa ucichnie, fanboje będą wniebowzięci, a w tym czasie fachowcy sprowadzeni z Chin, Indii, 3M i Unimila na pewno znajdą jakieś rozwiązanie albo chociaż zaprojektują gumowy bumper trzymający całość w kupie.
A funkcję wibry wyłączy się w iOS 7.1 i ogłosi to jako przełomową aktualizację systemu...
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!
