applefobia
Applefobia


Loading...

Duży iPhone? Apple jeszcze nie dojrzało...

Wygląda na to, że pojawiły się kolejne ciekawe materiały do cyklu " Gawędy technologiczne wujka Tima ". TimKuk, odkąd został roz...

Wygląda na to, że pojawiły się kolejne ciekawe materiały do cyklu "Gawędy technologiczne wujka Tima". TimKuk, odkąd został rozpoznawalnym celebrytą, mężem opatrznościowym amerykańskiej gospodarki i gwiazdą polityki międzynarodowej, wziął się energicznie za jabłkowy PR i coraz chętniej wypowiada się w różnych mediach, plotąc takie dyrdymały, że Phil Schiller mógłby się schować...

W ostatnim wywiadzie dla Wall Street Journal TimKuk mówił dużo różnych ciekawych rzeczy, ale najciekawszą z nich była odpowiedź na pytanie, kiedy wreszcie, do jasnej cholery, Apple zrobi większego iPhona. Odpowiedź brzmiała tak:
What we’ve said is that until the technology is ready, we don’t want to cross that line. That doesn’t say we’ll never do it. We want to give our customers what’s right in all respects – not just the size but in the resolution, in the clarity, in the contrast, in the reliability. There are many different parameters to measure a display and we care about all those, because we know that’s the window to the software. 
Wynika z tego, że Apple oczywiście mogłoby zrobić duży telefon, kiedy tylko zechce, ale czeka, aż będą gotowe odpowiednie technologie. WTF, jakie technologie??? Wszyscy już to zrobili! Mało to jest dostępnych rozwiązań? Czego jeszcze brakuje TimKukowi, żeby zbudować iPhona z większym ekranem? Podwojenia funduszy na dział R&D czy zwiększenia budżetu na zakup patentów? A może po prostu pigułek na tchórzostwo i czopków z gwintem na rozmemłanie?

Sytuacja wygląda tak, że Apple jako ostatnia firma na świecie - z wyjątkiem Rafinerii Płockiej i Spółdzielni Mleczarskiej z Nowego Tomyśla - nie opanowała jeszcze produkcji telefonów z ekranem większym niż 4 cale, a jej CEO opowiada dyrdymały, że wciąż czekają na jakieś kosmiczne technologie, które umożliwią zrobienie dużego ekranu o dobrej jakości. Czyli, jeśli dobrze rozumiem zawoalowaną sugestię, potwierdza się teoria, że ekrany iPadów i MacBooków są do d.py?

Apple zachowuje się jak ostatni gospodarz we wsi, który ze strachu przed nowoczesnością i genderem wciąż chadza do sławojki z pękiem starych gazet pod pachą, gadając na lewo i prawo, że czeka na poprawę jakości wody, żeby wreszcie wybudować waterklozet...


Źródło: iDownloadBlog


wywiad 3892094873624859697

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga