Złoto dobrze ulokowane
Jak już wiemy, złocisty iPhone 5S cieszył się tak ogromnym powodzeniem, że zabrakło go dla wszystkich marznących nocą w kolejkach wyrafin...
https://applefobia.blogspot.com/2013/09/zoto-dobrze-ulokowane.html
Jak już wiemy, złocisty iPhone 5S cieszył się tak ogromnym powodzeniem, że zabrakło go dla wszystkich marznących nocą w kolejkach wyrafinowanych miłośników estetyki i koneserów dobrego smaku - czyli głównie dla czarnych raperów w obwisłych portkach, nażelowanych latynoskich kochanków ze sztucznymi włosami na klacie oraz średniej kadry menadżerskiej boliwijskich karteli narkotykowych...
Ten dotkliwy brak oraz doświadczające fanbojów piekące poczucie niezaspkojenia być może przeszłyby bez echa, uzupełniane sukcesywnie kolejnymi dostawami cudownego Fajfesa do sklepów Apple, gdyby nie grom z jasnego nieba - skandal, który rozpętał gwałtowną dyskusję w sieci - Samsung również wypuścił złotą wersję swojego Galaxy S4!
Święte oburzenie fanbojów nie miało granic. Jakim prawem Samsung ośmielił się kolejny raz skopiować unikalny, autorski wynalazek Apple, czyli pozłacany telefon? Nie dość, że ta bezczelna Nokia wypuściła serię kolorowych Lumii, która była tzw. "uprzedzającą kopią" iPhonów 5C, to teraz jeszcze Samsung kradnie pomysł na najbardziej elegancki telefon świata!
Jak się jednak okazuje, fanboje, urażeni tym, że Samsung ośmiela się robić im konkurencję i skrzypieć na złoto w obecności ich cudownego pozłacanego Fajfesa, mogą czuć się spokojnie. Nikt nie zagrozi ich towarzyskiej i społecznej pozycji, ani nie podważy ich autorytetu w dziedzinie dobrego smaku i wyrobionego gustu. Nikt nie odbierze im przyjemności zrobienia sobie obciachu podczas korzystania ze złotego telefonu w miejscach publicznych...
Samsung bowiem - wykazując się subtelnym poczuciem estetyki, zrozumieniem dla fundamentalnych różnic kulturowych i dobrym targetowaniem produktu - zadrwił z panoszącego się na salonach kiczowatego złocistego Fajfesa. Całą dystrybucję złotych Galaxy S4 skierował wyłącznie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Republiki Południowej Afryki, wyraźnie pokazując, gdzie jest właściwe miejsce dla pozłacanych telefonów.
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!
Ten dotkliwy brak oraz doświadczające fanbojów piekące poczucie niezaspkojenia być może przeszłyby bez echa, uzupełniane sukcesywnie kolejnymi dostawami cudownego Fajfesa do sklepów Apple, gdyby nie grom z jasnego nieba - skandal, który rozpętał gwałtowną dyskusję w sieci - Samsung również wypuścił złotą wersję swojego Galaxy S4!
Święte oburzenie fanbojów nie miało granic. Jakim prawem Samsung ośmielił się kolejny raz skopiować unikalny, autorski wynalazek Apple, czyli pozłacany telefon? Nie dość, że ta bezczelna Nokia wypuściła serię kolorowych Lumii, która była tzw. "uprzedzającą kopią" iPhonów 5C, to teraz jeszcze Samsung kradnie pomysł na najbardziej elegancki telefon świata!
Jak się jednak okazuje, fanboje, urażeni tym, że Samsung ośmiela się robić im konkurencję i skrzypieć na złoto w obecności ich cudownego pozłacanego Fajfesa, mogą czuć się spokojnie. Nikt nie zagrozi ich towarzyskiej i społecznej pozycji, ani nie podważy ich autorytetu w dziedzinie dobrego smaku i wyrobionego gustu. Nikt nie odbierze im przyjemności zrobienia sobie obciachu podczas korzystania ze złotego telefonu w miejscach publicznych...
Samsung bowiem - wykazując się subtelnym poczuciem estetyki, zrozumieniem dla fundamentalnych różnic kulturowych i dobrym targetowaniem produktu - zadrwił z panoszącego się na salonach kiczowatego złocistego Fajfesa. Całą dystrybucję złotych Galaxy S4 skierował wyłącznie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Republiki Południowej Afryki, wyraźnie pokazując, gdzie jest właściwe miejsce dla pozłacanych telefonów.
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!