TimKuk poucza dziennikarkę: zmień Samsunga na iPhona
Odbywająca się w Sun Valley coroczna konferencja to miejsce biznesowych spotkań szefów różnych korporacji i gałęzi przemysłu, gdzie mogą ...
http://applefobia.blogspot.com/2014/07/timkuk-poucza-dziennikarke-zmien.html
Odbywająca się w Sun Valley coroczna konferencja to miejsce biznesowych spotkań szefów różnych korporacji i gałęzi przemysłu, gdzie mogą wspólnie się naradzać, jak opchnąć nam jeszcze więcej gadżetów elektronicznych, humidorów i noży do filetowania ośmiornic. Nie mogło tam więc zabraknąć szefa wszystkich szefów - CEO Apple...
Przebieg spotkań jest poufny i licznie zgromadzonym dziennikarzom nie udało się wycisnąć z uczestników ani słowa na ten temat, ale przechadzający się po kurorcie TimKuk - wzorem swego ideowego mistrza - nie omieszkał wygłaszać szczerozłotych myśli i udzielać światłych rad, które gawiedź wręcz spijała z jego ust czerwonych jak ogrodowe maliny.
Jedną z takich osób, hojnie obdarowanych dobrą radą wujka Tima, była dziennikarka portalu Bloomberg, która odważyła się w przytomności CEO Apple posiadać i co gorsze - z powodzeniem używać telefonu Samsunga. TimKuk z wrodzonym refleksem i gracją dżentelmena-południowca uprzejmie poradził kobiecinie, aby zmieniła se telefon na lepszy. Nawet się przy tym krzywo uśmiechnął. A mógł zabić...
Najwidoczniej wziął dziennikarkę za nieuświadomioną biedafionarkę, która nie wie co dobre i udzielił jej bezcennej, darmowej porady, jak może w prosty sposób odmienić swoje życie. Tak się jednak składa, że dziennikarka - jak sama twierdzi - ma również iPhona...
Najwidoczniej, mimo posiadania najlepszego telefonu świata, dziennikarka woli jednak używać Samsunga, ale taka wersja wydarzeń jakoś nie zaświtała w głowie szefowi monoteistycznej religii, wyznającej jedyny słuszny kult używanego jabłka.
Później, nie niepokojony już przez nikogo, pełen samozadowolenia i satysfakcji z dobrze rozegranej akcji PR, TimKuk przechadzał się po Sun Valley, uśmiechając się do siebie i prężąc bicki...
Źródło: Apple Insider