Roboty będą produkowały iPhona 6
Jak radośnie doniosły media, również do rezerwatu Apple zawitała nowoczesność z XXI wieku. Podobno na lini produkcyjnej iPhona 6 zamiast ...
http://applefobia.blogspot.com/2014/07/roboty-beda-produkoway-iphona-6.html
Jak radośnie doniosły media, również do rezerwatu Apple zawitała nowoczesność z XXI wieku. Podobno na lini produkcyjnej iPhona 6 zamiast manufaktury napędzanej małymi chińskimi rączkami, mają się pojawić prawdziwe roboty.
Szef koncernu Foxconn, składającego do kupy cudowne zabawki Apple oświadczył niedawno, że firma zamierza zainwestować sporo kasy i uruchomić w swoich fabrykach 10.000 robotów, które w najbliższym czasie wyrugują zawodną, nieprecyzyjną i krnąbrną ludzką siłę roboczą z linii produkcyjnych iPhona 6.
Nie bardzo wiem, jak oni chcą zdążyć z premierą iPhona 6 w tym roku, skoro robotów jeszcze nie ma. Widocznie póki co, nowe telefony Apple złożą jeszcze po staremu pracownicy z łapanki, a potem się zobaczy. Najzabawniejsza będzie loteria przed sklepami, któremu fanbojowi trafi się iPhone 6 zmontowany ludzką ręką, a któremu - macką robota.
Tak czy siak, przedsięwzięcie Foxconna ma same zalety. Księgowi z Cupertino już obliczyli, że robotom będzie można zapłacić jeszcze mniej niż ludziom, choć przy stawkach w Foxconnie zakrawa to na cud. No i roboty nie popełniają samobójstwa z rozpaczy, że nie stać ich na telefon, który same montują. Dzięki precyzyjnemu montażowi spadnie liczba reklamacji. Poza tym iPhony będą montowane o wiele szybciej, dzięki czemu powinno sprzedawać się nie marne 40, a co najmniej 689 milionów sztuk rocznie.
Nierozwiązany pozostaje tylko jeden problem - dość wstydliwy i raczej nie nagłaśniany w mediach. Niestety, trzeba będzie kupić też 10.000 licencji na Windows do komputerów sterujących robotami... Może nawet Microsoft da jakąś zniżkę?
Źródło: Apple Insider