Dlaczego Apple nienawidzi Google Glass?

Od chwili debiutu Google Glass, prominentni członkowie zarządu Apple nie szczędzili konkurencji złośliwości, przytyków i kąśliwej krytyki. Teraz już wiemy, czemu się tak gorliwie odszczekiwali...

Zarówno TimKuk jak i złotousty Phil Schiller nie posiadali się z radości za każdym razem, gdy mieli okazję wyrazić swoją krytyczną opinię na temat okularów Google. Schiller zaśmiewał się do rozpuku, twierdząc, że nikt normalny nie założy czegoś takiego na głowę, natomiast TimKuk w obszernym wywiadzie tłumaczył, jakie to niewygodne, nierozwojowe, skomplikowane w obsłudze... A przy tym jeszcze brzydkie, niewyjściowe i w ogóle źle wymyślone...

No cóż... Apple nie bez powodu czepia się jak pijany płota, bo trudno przecież przyznać, że przegrało się kolejny wyścig w innowacyjności. A właściwie to nie do końca... W Cupertino wymyślili o wiele lepsze inteligentne okulary, tyle tylko, że jak zwykle skończyło się na papierze, bo demiurdzy kosmicznych technologii jakoś nie byli w stanie zrealizować swoich genialnych wizji. A wyglądały one mniej więcej tak...

Prawda, że robi wrażenie? Zwłaszcza ten wchodzący w skład zestawu Apple, oryginalny kask typu "orzech" - powszechnie używany w czasach PRL przez właścicieli Junaków, MZ-etek i Komarów oraz funkcjonariuszy ORMO, obdarzonych przez naturę odpowiednio małą czaszką:

Nie ma co gadać... W przeciwieństwie do dziwacznych, niewygodnych i obciachowych okularów Google, coś takiego każdy normalny człowiek z chęcią założy na głowę i będzie paradował po mieście dumny jak paw, nieprawdaż Phil?

W sumie nie dziwię się, że TimKuk wraz z kolegami tak zapluwali się na widok Google Glass. To musiało boleć. Nie ma to jak musieć żyć z uczuciem zazdrości i wściekłości na widok nowego, błyszczącego samochodu sąsiada, gdy samemu ma się na ścianie tylko plakat z Trabantem...

---

Źródło: Apple Insider