Przyszła koza do woza, czyli Apple znów prosi Samsunga o pomoc
Wielkimi krokami zbliża się premiera nowego iPada Mini z Retiną, zaprezentowanego niedawno przez Apple. Ponieważ jednak Apple, jak zwykle,...
http://applefobia.blogspot.com/2013/11/przysza-koza-do-woza-czyli-apple-znow.html
Wielkimi krokami zbliża się premiera nowego iPada Mini z Retiną, zaprezentowanego niedawno przez Apple. Ponieważ jednak Apple, jak zwykle, nie jest w stanie wyprodukować zaprojektowanego przez siebie urządzenia, premiera może zamienić się w wielką klapę...
Jak wynika z doniesień z Dalekiego Wschodu i paru sąsiednich przecznic, Apple może mieć problem ze zgromadzeniem odpowiedniej ilości iPadów Mini na premierę i kluczowe pierwsze dni sprzedaży. Sharp i LG, którym powierzono produkcję przełomowych wyświetlaczy Retina, mogą nie wyrobić się z dostawami na czas.
W panice, aby statystyki premierowej sprzedaży iPada Mini nie spadły w kompromitujący sposób poniżej poziomu konsoli Pippin, Apple musiało znów zwrócić się do znienawidzonego Samsunga o pomoc. To jedyny producent, który jest w stanie podołać wymaganiom Apple, tyle że w ramach idiotycznej wojenki na patenty, Apple postanowiło niedawno uśmiercić koreańskiego rywala, nie zamawiając u nich żadnych podzespołów do iGadżetów. Jak widać - długo to nie potrwało i znowu przyszła koza do woza...
To musiała być trudna i bardzo bolesna decyzja dla rozdętego ego Apple, ale gigant z Cupertino był zmuszony zwrócić się do giganta z Suwŏn z uprzejmą prośbą o łaskawą produkcję wyświetlaczy do iPadów Mini. Podobno TimKuk potrzebował wielu sesji terapeutycznych, aby opanować przyklękanie na jedno kolanko i wręczanie przebłagalnego bukietu kwiatów prezesowi Samsunga, ale czego nie robi się dla statystyk...
Ceremonia przebiegła bez zakłóceń, nie licząc interwencji masażysty, który musiał rozgrzać mięśnie karku TimKuka przed skłonem głowy. Dzięki nadludzkim wysiłkom tłumacza, który wychodził ze skóry, aby dosłownym tłumaczeniem słów "złodzieje", "cholerne koreańce" i "ja was, k..wa, urządzę" nie urazić gospodarzy, wszystko jednak poszło gładko i kontrakt został podpisany.
Tak więc iPady Mini będą prawdopodobnie gotowe na czas, choć istnieją pewne obawy, czy montowane w pośpiechu w ostatnim momencie, przejdą chociażby test łosia...
News: Apple Insider
Foto tytułowe: modelka - koza Amelia, smycz i obroża kozy - sklep MojaKoza.pl, Chevy Suburban 1972, strzyżenie trawnika - Forrest Gump, stylizacja - Tomek Jacyków
Foto sprzed siedziby Samsunga: montaż własny
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!
Jak wynika z doniesień z Dalekiego Wschodu i paru sąsiednich przecznic, Apple może mieć problem ze zgromadzeniem odpowiedniej ilości iPadów Mini na premierę i kluczowe pierwsze dni sprzedaży. Sharp i LG, którym powierzono produkcję przełomowych wyświetlaczy Retina, mogą nie wyrobić się z dostawami na czas.
W panice, aby statystyki premierowej sprzedaży iPada Mini nie spadły w kompromitujący sposób poniżej poziomu konsoli Pippin, Apple musiało znów zwrócić się do znienawidzonego Samsunga o pomoc. To jedyny producent, który jest w stanie podołać wymaganiom Apple, tyle że w ramach idiotycznej wojenki na patenty, Apple postanowiło niedawno uśmiercić koreańskiego rywala, nie zamawiając u nich żadnych podzespołów do iGadżetów. Jak widać - długo to nie potrwało i znowu przyszła koza do woza...
To musiała być trudna i bardzo bolesna decyzja dla rozdętego ego Apple, ale gigant z Cupertino był zmuszony zwrócić się do giganta z Suwŏn z uprzejmą prośbą o łaskawą produkcję wyświetlaczy do iPadów Mini. Podobno TimKuk potrzebował wielu sesji terapeutycznych, aby opanować przyklękanie na jedno kolanko i wręczanie przebłagalnego bukietu kwiatów prezesowi Samsunga, ale czego nie robi się dla statystyk...
Ceremonia przebiegła bez zakłóceń, nie licząc interwencji masażysty, który musiał rozgrzać mięśnie karku TimKuka przed skłonem głowy. Dzięki nadludzkim wysiłkom tłumacza, który wychodził ze skóry, aby dosłownym tłumaczeniem słów "złodzieje", "cholerne koreańce" i "ja was, k..wa, urządzę" nie urazić gospodarzy, wszystko jednak poszło gładko i kontrakt został podpisany.
Tak więc iPady Mini będą prawdopodobnie gotowe na czas, choć istnieją pewne obawy, czy montowane w pośpiechu w ostatnim momencie, przejdą chociażby test łosia...
News: Apple Insider
Foto tytułowe: modelka - koza Amelia, smycz i obroża kozy - sklep MojaKoza.pl, Chevy Suburban 1972, strzyżenie trawnika - Forrest Gump, stylizacja - Tomek Jacyków
Foto sprzed siedziby Samsunga: montaż własny
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!