Beats Solo2. Od ucha do ucha

Jeśli zastanawialiście się, do czego właściwie nadają się słuchawki Beats (oczywiście poza ostentacyjnym noszeniem ich na szyi w miejscach publicznych), to właśnie się wyjaśniło...

W obiegowej, dość powszechnej opinii, słuchawki służą do słuchania muzyki. Nic bardziej mylnego! Większość użytkowników, kompletnie nie rozumiejąc o co chodzi, prostacko używa słuchawek tylko do tego, aby odizolować się od otoczenia i cieszyć się muzyką. Źle! Źle!!!

Jak się okazuje, słuchawki, a zwłaszcza słuchawki Beats, mają całkiem inną funkcję. Przeznaczeniem słuchawek Beats bynajmniej nie jest odtwarzanie muzyki. To tylko ich uboczne zastosowanie. Przede wszystkim pełnią rolę lajfstajlowego gadżetu szyjnego dla aspirujących do elity afroamerykanów i afroeuropejczyków oraz dla młodocianych DJ-ów, lansujących się w komunikacji miejskiej. I mogłoby się wydawać, że w dziedzinie optycznego lansu nic więcej już nie da się wymyślić, ale ktoś wspiął się na wyżyny kreatywności, znajdując dla słuchawek kolejne, równie pozamuzyczne zastosowanie.

Wyjaśnienie, do czego naprawdę służą słuchawki, nadeszło od samej firmy Beats Audio, która od czasu, gdy Apple kupiło ją za absurdalną kasę, coraz częściej miewa kliniczne objawy odklejenia od rzeczywistości. Świadczy o tym najnowsza reklama słuchafonów Beats Solo2 z udziałem lokalnych amerykańskich celebrytów. Dowiadujemy się zniej, że słuchawki Beats najlepiej nadają się do kręcenia filmowych słitfoci. Po udaniu się w jakieś malownicze miejsce należy założyć je na łeb (muzyka nie nie jest konieczna), po czym robiąc znaczące miny, walnąć sobie selfiaka od ucha do ucha - oczywiście z użyciem nieodzownego w takiej sytuacji iPhona.





Takie panoramiczne selfie należy następnie masowo opublikować na wszelkich możliwych kołchozach społecznościowych, aby każdy mógł zobaczyć, że jesteśmy ofiarami marketingu nas stać. Co to ma wspólnego z słuchaniu muzyki, akustyką, jakością reprodukcji dźwięku i jak to ma zachęcać do kupna Beatsów - nie mam pojęcia, ale chyba nie warto nawet w to wnikać. Wszak chodzi o lans, a nie o muzykę...

A gdyby ktoś nie wiedział, jak prawidłowo wykonać słuchawkową samojebkę, to instrukcję znajdziecie poniżej. A tak BTW... jednak iPhona 6 da się obsługiwać jedną ręką...

---

Źródło: Apple Insider