A mogło być tak pięknie...
To, czego przez trzy lata nie był w stanie dokonać największy dizajner świata, w parę dni zrobiła jedna projektantka...
https://applefobia.blogspot.com/2014/09/a-mogo-byc-tak-pieknie.html
To, czego przez trzy lata nie był w stanie dokonać największy dizajner świata, w parę dni zrobiła jedna projektantka...
Jak w niedawnym wywiadzie wyznał TimKuk, Apple pracowało nad Zegarkiem od 2011 roku. Wychodzi na to, że przez ostatnie trzy lata Jonathan Ive, wspierany przez cały zespół projektantów i dysponujący budżetem 12 milionów dolców dziennie, heroicznie zmagał się z oporną materią, aby ostatecznie spłodzić paskudny, nieproporcjonalny, parówkowaty sikor, pękaty niczym gicz enerdowskiej sztangistki.
A tymczasem pewna studentka wzornictwa z Seulu w parę dni po premierze pokazała, jak mógłby wyglądać Apple Watch, gdyby fani Apple mieli trochę więcej szczęścia...
I co? Da się?
Źródło: Alcion