Hipokryzja czy rozdwojenie jaźni?
Ostatnie doniesienia z rezerwatu Apple świadczą o tym, że demiurdzy propagandy z Cupertino zaczęli działać chaotycznie i wciąż nie mogą s...
http://applefobia.blogspot.com/2014/06/hipokryzja-czy-rozdwojenie-jazni.html
Ostatnie doniesienia z rezerwatu Apple świadczą o tym, że demiurdzy propagandy z Cupertino zaczęli działać chaotycznie i wciąż nie mogą się zdecydować, jakiej grupie społecznej najbardziej chcieliby się podlizać w tym sezonie...
Za jedną z takich akcji można uznać niedawne przejęcie marki Beats Audio wraz z jej ostentacyjnymi, przereklamowanymi słuchafonami, co przez wielu obserwatorów było postrzegane jako próba przypochlebienia się Afroamerykanom i przyłączenia nowych terytoriów i rynków zbytu do kupertyńskiego rezerwatu.
Na tym jednak zachłanność Apple się nie kończy i wszystko wskazuje na to, że chciwcy z Cupertino najchętniej złapaliby wszystkie kury za złote jaja...
Kolejnym przedsięwzięciem Apple jest aktywny udział i wsparcie dla organizowanych właśnie przez środowisko LGBT parad równości w USA. Zaangażowanie Apple jest na tyle duże, że przed kampusem firmy pojawiła się tęczowa flaga, a TimKuk ochoczo i z dumą fotografuje się z chętnymi w specjalnie przygotowanych koszulkach z tęczowym jabłkiem:
I wszystko byłoby OK, gdyby nie wypuszczona równocześnie nowa, prorodzinna reklama iPhona 5s, wymownie zatytułowana "Parenthood" (Rodzicielstwo), promująca tradycyjnym model rodziny, opiewająca uroki macierzyństwa i tacierzyństwa oraz wszelkie inne zalety wychowywania potomstwa za pomocą urządzeń Apple...
No i jak tu, k..wa, zrozumieć tę firmę?
Źródło: MyApple