iPhone 6? Paskuda...

Wśród przecieków, nieustannie dochodzących z Dalekiego Wschodu, pojawiły się nowe zdjęcia domniemanego iPhona 6. Nie wypada naśmiewać się z czyjegokolwiek potomstwa, ale to dziecko Jonathana Ive i kolegów jest po prostu ohydne...

Ponieważ ostatnimi czasy przecieki dotyczące wyglądu iPhonów często się potwierdzały, jest duże prawdopodobieństwo, że i tym razem na fotkach widać prototyp nowego telefonu Apple. Wygląda więc na to, że miłośnicy wyrafinowanego designu rodem z Kalifornii dostaną koszmarek o wyglądzie odpustowej tandety, przy której nawet obłażący z farby Fajfon prezentuje się jak ikona stylu.

Nowy iPhone może sobie mieć większy ekran i być cieńszy o 0,6 milimetra, ale z takim obciachowym wyglądem nikt go nie wyjmie na ulicy. O lajfstajlowym wykładaniu na stolik w Starbucksie nawet nie ma mowy. Plastikopodobny, azjatycki wygląd z tandetnymi białymi wstawkami... brrr... Kto to kupi? Przecież iPhony kupuje się głównie dla wyglądu...


Źródło: Cult of Mac

---