applefobia
Applefobia


Loading...

Do czego nadaje się MacBook Air?

Większość użytkowników MacBooków Air zapewne ma jakieś swoje przemyślenia na temat ich zalet użytkowych i przydatności w codziennych powe...


Większość użytkowników MacBooków Air zapewne ma jakieś swoje przemyślenia na temat ich zalet użytkowych i przydatności w codziennych power-userskich zajęciach (Fejsik, Instagram, itp.). Jednak ostatnie słowo należy do Apple, które w nowej reklamie pokazało, do czego tak naprawdę nadaje się MacBook Air...

Większość producentów sprzętu komputerowego wyłazi wręcz ze skóry, aby zaprezentować w reklamach swoje produkty z jak najlepszej strony, podkreślić ich potencjał i możliwości, pochwalić się osiągami bądź wyjątkowymi cechami użytkowymi, albo chociaż wyliczyć najważniejsze parametry.

Tymczasem geniusze z Cupertino jak zwykle podążają swoją drogą. Z najnowszej reklamy Apple, opatrzonej wymownym tytułem "Stickers", nie dowiemy się niczego o jakichkolwiek zaletach MacBooka Air, ale za to zobaczymy jego wyjątkową przydatność w podkreślaniu indywidualizmu właściciela...




Jak widać, według geniuszy z Cupertino najważniejszym zastosowaniem MacBooka Air jest możliwość oblepiania go naklejkami i kochania. No cóż, nie wypada się z nimi spierać, wszak chyba sami najlepiej wiedzą, co produkują i do czego Air tak naprawdę się nadaje.

Zjawisko nie jest nowe, bo fanbojnia już od dawna okleja swoje ameliniowe kadłubki czym popadnie, a zwłaszcza kradzionymi z internetu obrazkami, sprzedawanymi przez różnych cwaniaczków jako kreatywne dzieła sztuki, stworzone na Maku. Hmm... a tak się śmiali z komputerów z firmowymi naklejkami...

Z braku nowych pomysłów Apple najwidoczniej próbuje załapać się na istniejący trend, a ponieważ w dzisiejszych czasach trudno pochwalić się jakimiś szczególnymi możliwościami MacBooka Air, to przynajmniej można go wylansować jako nośnik naklejek. A jak już go całego oblepicie, to na pewno jeszcze bardziej go pokochacie...






reklama 4221463502509620773

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga