applefobia
Applefobia


Loading...

No i pierdyknęło... iCloud w rękach hakerów

Każda broń czy wynalazek może się obrócić przeciwko swojemu własnemu użytkownikowi. Wie o tym każdy, kto nieszczęśliwie usiadł na niedbal...


Każda broń czy wynalazek może się obrócić przeciwko swojemu własnemu użytkownikowi. Wie o tym każdy, kto nieszczęśliwie usiadł na niedbale porzuconym mieczu czy zatrzasnął się w samochodzie-chłodni. Taką bronią na złodziei miała być funkcja Find My Phone, która właśnie obróciła się przeciwko właścicielom iPhonów...

Według doniesień z Australii, tamtejsi posiadacze urządzeń Apple obudzili się dziś rano i odkryli, że ich iPhony, iPady, Maki i inne zabawki zostały zablokowane przez hakerów za pomocą funkcji Find My Phone lub Find My Mac. Hakerzy, którzy najwyraźniej włamali się do iCloud (czyżby zemścił się brak certyfikatu SSL dla serwerów Apple?) i skorzystali z dobrodziejstw innowacyjnego kupertyńskiego systemu antykradzieżowego, domagają się teraz okupu od prawowitych właścicieli w zamian za odblokowanie ich iZabawek.




Haracz wynosi po 100 australijskich dolców od sztuki, czyli im większym jesteś fanem Apple i im więcej masz urządzeń na koncie, tym więcej będziesz musiał bulnąć. Na edukację nigdy nie jest za późno, więc fanboje Apple dostali praktyczny, poglądowy i bardzo zapadający w pamięć przykład tzw. postępu arytmetycznego...

Mógłbym w tym miejscu znów rozwinąć moralizatorskie skrzydła i jak stara, marudna pierdoła ponownie wołać na puszczy, że powierzanie wszystkich swoich dóbr doczesnych, danych osobowych i skromnych zasobów intelektualnych jednemu, kiepsko zabezpieczonemu ekosystemowi to skrajna głupota i nieodpowiedzialność, ale po co? Przecież fanboje i tak nie uczą się na własnych błędach...

Od dawna wiemy, że Najdoskonalszy Ekosystem Świata ma swoje ciemne strony, ale nigdy nie wpadłbym na to, że da się użyć wbudowanego weń mechanizmu antykradzieżowego przeciwko prawowitym właścicielom - no ale w rezerwacie Apple wszystko jest "think different". Szeroko reklamowane Find My Phone miało gwarantować bezpieczeństwo właścicielom iPhonów, a skorzystali na tym złodzieje. Co za ironia losu - coś jakby Bruce Lee zadławił się własnym nunczakiem podczas popisów przed gawiedzią....

A wam ktoś kiedyś zablokował skrzypiącego Androida?


Źródło: Cult of Mac, Apple Insider, ZDNet


włamanie 4534000539670933662

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga