applefobia
Applefobia


Loading...

Przyszła koza do woza

Tyle się Apple naodgrażało, że to już koniec, że puszczą Samsunga z torbami i nie będą brać od niego podzespołów i że znajdą sobie lepszych ...

Tyle się Apple naodgrażało, że to już koniec, że puszczą Samsunga z torbami i nie będą brać od niego podzespołów i że znajdą sobie lepszych dostawców. I co? Psińco! Jest tak jak zawsze, czyli kolejny odcinek serialu "Przyszła koza do woza"...




Nie jest tajemnicą, że duży procent zawartości ameliniowych obudów Apple stanowią podzespoły kupowane od Samsunga, z którym Apple równocześnie toczy nieustanną wojnę podjazdową na patenty i oskarża go o kradzież pomysłów. To problem dla Apple, bo cierpi na tym wizerunek firmy i fanbojska duma, a poza tym jakoś głupio zaopatrywać się u własnego "złodzieja i plagiatora".

Już wiele razy Apple próbowało się odciąć od Samsunga, szukając alternatywnych producentów wyświetlaczy, pamięci, procesorów i innych dupereli, ale skuteczność tych poczynań powodowała tylko śmiech lub pianę na ustach - zależy, czy stałeś z boku, czy byłeś ofiarą eksperymentu.

Na przykład kiedyś, na złość Samsungowi, Apple wsadziło do MacBooków z Retiną dużą partię wyświetlaczy kupionych po taniości od LG, przemieszało to z wyświetlaczami Samsunga i puściło na rynek. Wszystko zaraz wyszło na jaw z powodu masowych usterek wyświetlaczy LG i skończyło się wielką chryją oraz pozwem zbiorowym od wk..wionych userów, którym Apple zafundowało rosyjską ruletkę, sprzedając MacBooki bez informacji, że poszczególne egzemplarze mają różne wyświetlacze. Zabawy było po pachy...

Ale do rzeczy...

Jak donoszą koreańskie media, wygląda na to, że TimKuk będzie musiał ładnie się ubrać, kupić pudełko Rafaello i posuwać w koperczaki do prezesa Samsunga, pięknie prosząc o dostawę wyświetlaczy Retina do nowych iPhonów, iPadów i MacBooków, bo żaden z kooperantów Apple nie jest w stanie wyprodukować odpowiednio cienkich i wytrzymałych paneli. Okazało się, że bez technologii Samsunga cudowne zabawki Apple byłyby za grube :)

Na rycinie poniżej widzimy CEO Apple, który z naręczem osobiście zebranych świeżych kwiatów polnych i ze świeżo otartą pianą z ust udaje się z proszalną wizytą do siedziby Samsunga. Miejmy nadzieję, że pan prezes nie będzie akurat zajęty...



Źródła: ETNews, SamMobile


samsung 8891543260921730530

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga