applefobia
Applefobia


Loading...

Koniec z kurzem na Retinie

Kurz towarzyszy płaskim iMakom od niepamiętnych czasów, niewiele tylko ustępując dacie udomowienia duru brzusznego przez człowieka. Nie o...


Kurz towarzyszy płaskim iMakom od niepamiętnych czasów, niewiele tylko ustępując dacie udomowienia duru brzusznego przez człowieka. Nie oszczędza również najnowszych wyświetlaczy Retina (kurz, nie dur brzuszny). Na szczęście jest na to sposób...

Gdy pod szybą ukochanego, nowiutkiego iMaka 5K zaczyna gromadzić się kurz, zasłaniając twarze znajomych na Fejsie, fałszując kolory filtrów na Instagramie i psując wrażenia estetyczne przy śledzeniu wartkiej akcji gejowskiego porno w innowacyjnym, applowskim formacie Full HD, makjuzer ma dwa wyjścia.

Może wziąć pod pachę swojego 27" calowego iMaka (absolutnego lidera rankingu na najpopularniejszy mobilny komputer na świecie) i zatargać go do serwisu, który ochoczo wymieni zakurzoną matrycę na nówkę sztukę nieśmiganą, kurzącą się tak samo jak poprzednia, ale za to posiadającą gratisowe żółte plamy.

Może też - ryzykując utratę gwarancji - podjąć próbę czyszczenia matrycy metodą chałupniczą i z pomocą zaprzyjaźnionego szklarza, paru przyssawek oraz opalarki spróbować zdemontować szybę iMaka i usunąć kurz na własną rękę ogólnodostępnymi środkami czyszczącymi.

Dongle Stinkwater, rzecznik APA
Niestety, żadna z tych metod nie jest stuprocentowo skuteczna. Na szczęście pojawiło się nowe, tanie, nie naruszające gwarancji i w pełni ekologiczne rozwiązanie. Jak z dumą doniósł Dongle Stinkwater, rzecznik kupertyńskiej agencji informacyjnej APA -słynny dział R&D, zamiast tracić fundusze na nieskuteczne próby opanowania technologii produkcji szczelnych matryc, kosztem zaledwie 350 milionów dolarów opracował innowacyjną metodę usuwania kurzu spod szkła. Koniec z amatorskimi sposobami.

Jak dowiadujemy się z zaufanych, tajnych źródeł, jeden z inżynierów R&D wpadł na ten pomysł, gdy dostał na Gwiazdkę obiektyw mikroskopowy do iPhona i pierwszy raz w życiu zobaczył roztocza, szukając za kanapą kluczyków do Lanosa. Od genialnego pomysłu do równie genialnej realizacji poszło błyskawicznie...

Już od lutego we wszystkich sklepach Apple i w Apple Store Online będzie można za $19,90 zakupić specjalną hodowlę wygłodniałych roztoczy, które - jak wiadomo - żywią się kurzem. Sposób użycia jest banalnie prosty. Pudełeczko z roztoczami, po zerwaniu zabezpieczającej plomby z perforowanej pokrywki, przymocowuje się taśmą dwustronną do obudowy iMaka w miejscu występowania kurzu. Roztocza dzięki swym mikroskopijnym rozmiarom bez trudu dostają się pod szybę i wyżerają kurz z matrycy, eliminując problem. Skuteczność tej metody potwierdziły badania laboratoryjne. Trzeba pamiętać tylko o jednej rzeczy - należy użyć roztoczy przed upływem terminu przydatności podanego na wieczku, bowiem trzymane zbyt długo w pudełku mogą zdechnąć i stracić właściwości.

Pozostaje już tylko problem pozbycia się roztoczy. Otóż o tym również pomyśleli wynalazcy z Cupertino. Roztocza, gdy już zgłodnieją po wyjedzeniu całego kurzu spod szyby, możemy wywabić stawiając iMaka na kupce apetycznych paprochów wysypanych prosto z odkurzacza. Potem napuszczamy na to wszystko hodowlę wygłodniałych zaleszczotków książkowych, (do nabycia za $29,90 w każdym sklepie Apple i w Apple Store Online) które żywią się właśnie roztoczami. Podobno na ten genialny pomysł wpadł inny inżynier z działu R&D, który w czasie sprzątania strychu pierwszy raz w życiu zobaczył książkę.

Aktualnie w Cupertino trwają wytężone prace nad sposobem pozbycia się zaleszczotków...




wyświetlacz 9215948811839266986

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga