WWDC - prawie na żywo
UWAGA: Ten artykuł będzie pisany na bieżąco w trakcie konferencji. Proszę sobie odświeżać i sprawdzać co nowego. Sorry za ewentualne literów...
https://applefobia.blogspot.com/2013/06/wwdc-prawie-na-zywo.html
UWAGA: Ten artykuł będzie pisany na bieżąco w trakcie konferencji. Proszę sobie odświeżać i sprawdzać co nowego. Sorry za ewentualne literówki :)
Na początek jak zwykle statystyki i propaganda: "Sprzedaliśmy tę konferencję w 71 sekund". No ładnie - pierwszy bullshit już w pierwszej minucie.
Dalsza propaganda i epickie statystyki. Miliony wniebowziętych klientów, tradycje handlowe od 1838 roku, sklepy na całym świecie. 10 mld. dolarów wypłacone deweloperom. Czyli 20 mld. w kieszeni Apple.
Na początek gra w samochodziki i sztuczna inteligencja. Od razu widać, jaki target jest dla Apple najważniejszy - gracze bez prawa jazdy i inteligencji...
I hop! Od razu na głęboką wodę. Maki to numer jeden USA, jeśli chodzi o komputery biurkowe i przenośne. Miliony sprzedanych sztuk, wliczając te po refurbishingu. Czasem mam wrażenie, że Ameryka to odizolowana wyspa...
No i sprawa się rypła. Nowy OS X będzie się nazywał... Lew Morski. W Apple chyba odkryli właśnie nadejście Ery Wodnika :) Nie, jednak nic ze ssaków. Będzie OS X Mavericks.
Jakieś niesamowite nowości w OS X. Część nawet dowodzi poczucia humoru programistów z Cupertino - np. ikona Map w docku. Czyżby jeszcze wierzyli, że Mapy Apple wygryzą Google?
Transmisja się rwie. Czyżby te kutwy kupiły za słabe łącze?
Kompresja pamięci. Będą próbowali upchnąć 32GB w kostce 8GB?
Mavericks będzie szybki jak błyskawica, energooszczędny jak lampka naftowa i fascynujący jak napalm o poranku.
Łał! Niesamowicie szybka aplikacja Mail. To znaczy - bardzo szybko przewijają się wiadomości...
Wzięli się za kryptografię. Wszystko w chmurze, ale tak zaszyfrowane, że nie wiem. Od razu jakoś zrobiło się bezpieczniej....
Twitter wspawany w Safari. Jak gwóźdź w bułce. Co za wygoda!
A jednak... Mapy Apple się nie poddają. Teraz również makjuzerzy będą błądzić po Australii.
Co za przełom! Dostęp do eBooków... tyle, że dla niepoznaki nazywają się iBooki...
OS X Mavericks dostępny dopiero jesienią. Znaczy, że dopiero go zaczęli pisać, a to co widzieliśmy, to było tylko demo.
Phil Schiller zachwala nowego MacBooka Air. Będzie jeszcze cieniej niż było?
MacBook Air ma mieć wydłużony czas pracy. Oj, nieźle musieli wykastrować hardware... A nie, to tylko zasługa nowych procesorów Intela :)
MacBooki Air już dostępne w sprzedaży. Kto chętny na beta-testera?
Tadam! Będzie nowy Mac Pro. Niespodzianka. Trochę to już pachnie nekrofilią, ale zobaczmy, co wymyślili...
Ehem... przyszłość profesjonalnych desktopów... Fantastyka naukowa...
No i wymyślili - szok! - dwie karty graficzne :) A do tego wreszcie Thunderbolt. Wielkie nieba! Będzie też USB 3.0... To się makowi profesjonaliści doczekali...
Mac Pro będzie produkowany w USA. Jak znam życie, to w amerykańskiej fabryce Foxconna. A że siła robocza tutaj droższa niż w Chinach, to premiera odbędzie się "póżniej, później... może w tym roku". No to ciekaw jestem ceny :)
Tym razem nie poskąpili gniazdek i wreszcie zmienili antyczną obudowę na coś bardziej futurystycznego. Oj, będzie się grzało...
Nowy temat. iWork w chmurze. Przełom, nowość, innowacja... Wreszcie online-owy Office i Google Docs nie będą się czuły samotne.
Znowu odrobina propagandy. 600 milionów sprzedanych urządzeń z iOS, Niektóre nawet kilka razy...
Mamy potwierdzenie. iOS to JEST Najbardziej Zaawansowany Mobilny System Operacyjny. Skoro sam TimKuk tak twierdzi...
No i zaczynają się czary marketingowe na temat iOS 7...
Prawie na pewno będzie miał zegarek...
I to nawet nie kradziony od Szwajcarów...
Matko kochana! Co za kolory! Z deszczu pod rynnę... Przejście od skeuomorfizmu do barwnej psychodeli?
Płasko i cukierkowo. Hit dla dziewczynej na Pierwszą Komunię...
Ktoś z widowni właśnie głośno wyznaje miłość TimKukowi. Niestety, stary, show must go on...
Sir Jonathan Ive opowiada o iOS 7. To przecież jego dziecko...
Słodziej się już nie dało?
Idę się wyrzygać...
Reakcje na MyApple: "Nowy iOS jest niesłychanie rewolucyjny". Już to wiedzą tylko po wyglądzie?
Gdzie wiadro? Wracam rzygać dalej...
Idea panelu żywcem zerżnięta z Androida - ustawienia, jasność, sterowanie mediami... Ciekawe, czy to żółte to plamy na Retinie?
Łał... wysuwany panel Control Center... W Mountain View muszą się tarzać po podłodze ze śmiechu...
Będzie też całkiem nowy, niesamowity multitasking - tym razem już taki naprawdę prawdziwy, jak bum cyk cyk! I AirDrop, o którym już pisałem...
A ja ciągle czekam na rewolucję. Sam płaski wygląd to jakoś mało...
Chyba znowu pójdę się wyrzygać...
Jest rewolucja! Safari będzi miało pełnoekranowy podgląd i nawet Ulubione!
Będą kwadratowe zdjęcia!!! Wprost do Instagrama. Słabo mi...
Będą też filtry do słitfoci. Nie mogło nie być. To przecież NZMSO...
Komentarz na MyApple: "Co myślę o iOS 7 ? Pretensjonalny czy nie, wyprzedza Androida i WP7 o lata świetlne. Nie ma konkurencji dla tego systemu na dzień dzisiejszy." Człowieku, znajdź dwie cegły i zrób sobie zabieg...
Korporacyjne przybicie piątki:
I jedziemy z nawigacją... Zaczynam się bać...
Integracja iOS-a i SIRI w samochodach. Niestety, moja marka też tu jest. Dobrze, że mam starszy model.
No i k..wa, wymyślili :) iPhone wreszcie będzie miał radio... Ale nie takie, jak myślicie...
Pora na podsumowanie. Widzicie gdzieś jakąś rewolucję? Na trzeźwo chyba nie ma szans...
Jest coś dla straceńców - deweloperska wersja beta już do pobrania. Obstawiam 2385% wzrost ilości zbrickowanych iPhonów.
TimKuk znowu na scenie. Jest "niewiarygodnie dumny z zaprezentowanych produktów". Chyba pora się zbierać...
A może jednak jeszcze jakieś "one more thing"?
Eee... jednak koniec. Gdzie jest ten, co się oświadczał z widowni?
Dzięki za uwagę :)
Źródło: Engadget i dla śmiechu MyApple
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!
Na początek jak zwykle statystyki i propaganda: "Sprzedaliśmy tę konferencję w 71 sekund". No ładnie - pierwszy bullshit już w pierwszej minucie.
Dalsza propaganda i epickie statystyki. Miliony wniebowziętych klientów, tradycje handlowe od 1838 roku, sklepy na całym świecie. 10 mld. dolarów wypłacone deweloperom. Czyli 20 mld. w kieszeni Apple.
Na początek gra w samochodziki i sztuczna inteligencja. Od razu widać, jaki target jest dla Apple najważniejszy - gracze bez prawa jazdy i inteligencji...
I hop! Od razu na głęboką wodę. Maki to numer jeden USA, jeśli chodzi o komputery biurkowe i przenośne. Miliony sprzedanych sztuk, wliczając te po refurbishingu. Czasem mam wrażenie, że Ameryka to odizolowana wyspa...
No i sprawa się rypła. Nowy OS X będzie się nazywał... Lew Morski. W Apple chyba odkryli właśnie nadejście Ery Wodnika :) Nie, jednak nic ze ssaków. Będzie OS X Mavericks.
Jakieś niesamowite nowości w OS X. Część nawet dowodzi poczucia humoru programistów z Cupertino - np. ikona Map w docku. Czyżby jeszcze wierzyli, że Mapy Apple wygryzą Google?
Transmisja się rwie. Czyżby te kutwy kupiły za słabe łącze?
Kompresja pamięci. Będą próbowali upchnąć 32GB w kostce 8GB?
Mavericks będzie szybki jak błyskawica, energooszczędny jak lampka naftowa i fascynujący jak napalm o poranku.
Łał! Niesamowicie szybka aplikacja Mail. To znaczy - bardzo szybko przewijają się wiadomości...
Wzięli się za kryptografię. Wszystko w chmurze, ale tak zaszyfrowane, że nie wiem. Od razu jakoś zrobiło się bezpieczniej....
Twitter wspawany w Safari. Jak gwóźdź w bułce. Co za wygoda!
A jednak... Mapy Apple się nie poddają. Teraz również makjuzerzy będą błądzić po Australii.
Co za przełom! Dostęp do eBooków... tyle, że dla niepoznaki nazywają się iBooki...
OS X Mavericks dostępny dopiero jesienią. Znaczy, że dopiero go zaczęli pisać, a to co widzieliśmy, to było tylko demo.
Phil Schiller zachwala nowego MacBooka Air. Będzie jeszcze cieniej niż było?
MacBook Air ma mieć wydłużony czas pracy. Oj, nieźle musieli wykastrować hardware... A nie, to tylko zasługa nowych procesorów Intela :)
MacBooki Air już dostępne w sprzedaży. Kto chętny na beta-testera?
Tadam! Będzie nowy Mac Pro. Niespodzianka. Trochę to już pachnie nekrofilią, ale zobaczmy, co wymyślili...
Ehem... przyszłość profesjonalnych desktopów... Fantastyka naukowa...
No i wymyślili - szok! - dwie karty graficzne :) A do tego wreszcie Thunderbolt. Wielkie nieba! Będzie też USB 3.0... To się makowi profesjonaliści doczekali...
Mac Pro będzie produkowany w USA. Jak znam życie, to w amerykańskiej fabryce Foxconna. A że siła robocza tutaj droższa niż w Chinach, to premiera odbędzie się "póżniej, później... może w tym roku". No to ciekaw jestem ceny :)
Tym razem nie poskąpili gniazdek i wreszcie zmienili antyczną obudowę na coś bardziej futurystycznego. Oj, będzie się grzało...
Nowy temat. iWork w chmurze. Przełom, nowość, innowacja... Wreszcie online-owy Office i Google Docs nie będą się czuły samotne.
Znowu odrobina propagandy. 600 milionów sprzedanych urządzeń z iOS, Niektóre nawet kilka razy...
Mamy potwierdzenie. iOS to JEST Najbardziej Zaawansowany Mobilny System Operacyjny. Skoro sam TimKuk tak twierdzi...
No i zaczynają się czary marketingowe na temat iOS 7...
Prawie na pewno będzie miał zegarek...
I to nawet nie kradziony od Szwajcarów...
Matko kochana! Co za kolory! Z deszczu pod rynnę... Przejście od skeuomorfizmu do barwnej psychodeli?
Płasko i cukierkowo. Hit dla dziewczynej na Pierwszą Komunię...
Ktoś z widowni właśnie głośno wyznaje miłość TimKukowi. Niestety, stary, show must go on...
Sir Jonathan Ive opowiada o iOS 7. To przecież jego dziecko...
Słodziej się już nie dało?
Idę się wyrzygać...
Reakcje na MyApple: "Nowy iOS jest niesłychanie rewolucyjny". Już to wiedzą tylko po wyglądzie?
Gdzie wiadro? Wracam rzygać dalej...
Idea panelu żywcem zerżnięta z Androida - ustawienia, jasność, sterowanie mediami... Ciekawe, czy to żółte to plamy na Retinie?
Łał... wysuwany panel Control Center... W Mountain View muszą się tarzać po podłodze ze śmiechu...
Będzie też całkiem nowy, niesamowity multitasking - tym razem już taki naprawdę prawdziwy, jak bum cyk cyk! I AirDrop, o którym już pisałem...
A ja ciągle czekam na rewolucję. Sam płaski wygląd to jakoś mało...
Chyba znowu pójdę się wyrzygać...
Jest rewolucja! Safari będzi miało pełnoekranowy podgląd i nawet Ulubione!
Będą kwadratowe zdjęcia!!! Wprost do Instagrama. Słabo mi...
Będą też filtry do słitfoci. Nie mogło nie być. To przecież NZMSO...
Komentarz na MyApple: "Co myślę o iOS 7 ? Pretensjonalny czy nie, wyprzedza Androida i WP7 o lata świetlne. Nie ma konkurencji dla tego systemu na dzień dzisiejszy." Człowieku, znajdź dwie cegły i zrób sobie zabieg...
Korporacyjne przybicie piątki:
I jedziemy z nawigacją... Zaczynam się bać...
Integracja iOS-a i SIRI w samochodach. Niestety, moja marka też tu jest. Dobrze, że mam starszy model.
No i k..wa, wymyślili :) iPhone wreszcie będzie miał radio... Ale nie takie, jak myślicie...
Pora na podsumowanie. Widzicie gdzieś jakąś rewolucję? Na trzeźwo chyba nie ma szans...
Jest coś dla straceńców - deweloperska wersja beta już do pobrania. Obstawiam 2385% wzrost ilości zbrickowanych iPhonów.
TimKuk znowu na scenie. Jest "niewiarygodnie dumny z zaprezentowanych produktów". Chyba pora się zbierać...
A może jednak jeszcze jakieś "one more thing"?
Eee... jednak koniec. Gdzie jest ten, co się oświadczał z widowni?
Dzięki za uwagę :)
Źródło: Engadget i dla śmiechu MyApple
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? DOŁĄCZ DO APPLEFOBII!