Wylizuj sobie Apple Watcha
Wylizuj? Wyleasuj? Wylizinguj? Nieważne - pies trącał gramatyczne zawiłości - ważniejsze, że pojawiła się niezwykle atrakcyjna oferta dla...
http://applefobia.blogspot.com/2015/04/wylizuj-sobie-apple-watcha.html
Wylizuj? Wyleasuj? Wylizinguj? Nieważne - pies trącał gramatyczne zawiłości - ważniejsze, że pojawiła się niezwykle atrakcyjna oferta dla ubogich fanbojów, marzących zegarku Apple...
Być może niektórzy z was już odbyli pieszą pielgrzymkę do Drezna lub Berlina, aby przymierzyć Apple Watcha na świeżo umyty, wydepilowany i uperfumowany nadgarstek. Jeśli po tym doświadczeniu dręczy was teraz w bezsenne noce pragnienie lansowania się z najnowszym gadżetem z Cupertino, ale nie pozwala na to aktualny stan konta - jest dla was rozwiązanie!
Zubożałym amatorom zegarka Apple wyszedł naprzeciw portal Apple Watch Lease, która za drobną opłatą 50 dolców wypożyczy wam sportowy model jabłocza na cały miesiąc. Już za głupie 50 papierów - które bez trudu można pożyczyć od szwagra albo wyżebrać u babci - będziecie mogli przez cały miesiąc zadawać szyku w szkole wieczorowej, ostentacyjnie uprawiać jogging na Monciaku albo wnerwiać motłoch w metrze jeżdżąc jak panisko tam i z powrotem z dłonią uczepioną górnego uchwytu. Nie zapomnijcie tylko podwinąć rękawa.
A już niedługa zapewne będzie można wypożyczać Apple Watcha na godziny - ot tak, żeby zaszpanować na randce, na rozmowie kwalifikacyjnej albo w kolejce w biurze zatrudnienia. Warunek jest jeden - musicie zmieścić się w czterech godzinach...
Źródło: Neowin