Kubeł zimnej wody
Z braku lepszych pomysłów, członkowie zarządu Apple gromadnie oddają się zabawie w wylewanie na łeb kubła zimnej wody. Mistrzami mokrego ...
http://applefobia.blogspot.com/2014/08/kube-zimnej-wody.html
Z braku lepszych pomysłów, członkowie zarządu Apple gromadnie oddają się zabawie w wylewanie na łeb kubła zimnej wody. Mistrzami mokrego podkoszulka zostali już TimKuk, Dr Dre oraz nasz ulubieniec Phil Schiller wraz ze swoją fryzurą. Ciekawe tylko, czy wiedzą, że swego czasu polewanie lodowatą wodą stanowiło powszechną terapię w zakładach dla obłąkanych...
W upalnej Kalifornii taka zabawa może być nawet przyjemna, ale kryje się za nią drugie dno. Wszystko wskazuje na to, że zarząd Apple w ten oto zawoalowany sposób przekazuje fanbojom ostrzeżenie, żeby również przygotowali się na kubeł zimnej wody i spore rozczarowanie.
Jak wynika z doniesień analityków, mimo heroicznych wysiłków, patentowania czasu, zatrudniania na gwałt fachowców i speców od sprzedaży, Apple nie poradziło sobie ze skonstruowaniem inteligentnego zegarka. iWatch najprawdopodobniej rzuci świat na kolana dopiero w 2015 roku, gdy wszyscy liczący się producenci wylansują już modę na coś innego. Na przykład na chipy wszczepiane w genitalia...
Apple jest znane z wytyczania trendów, polegającego na udoskonalaniu cudzych pomysłów, więc zapewne iWatch, gdy już wreszcie się pojawi, będzie przełomowym i innowacyjnym konglomeratem najlepszych ficzerów podpatrzonych u konkurencji, ale ileż można czekać na wytyczenie trendu?
iWatch w 2015 roku to będzie już musztarda po obiedzie, choćby był nie wiem jak cudny i wspaniały. To tak, jakby perfekcyjnie i w świetnym stylu wbiec na lotnisko i spóźnić się o tydzień na samolot do Chicago. A przecież Apple mogło zdążyć na czas - wystarczyło po cichu dogadać się z Casio...
Źródło: MacRumors