applefobia
Applefobia


Loading...

iPhone - król kurdupli

Koniec roku to zawsze dobra okazja do różnych podsumowań i zestawień. Każdy chce się pochwalić pierwszym miejscem w jakimś rankingu. Również...

Koniec roku to zawsze dobra okazja do różnych podsumowań i zestawień. Każdy chce się pochwalić pierwszym miejscem w jakimś rankingu. Również Apple, jako niedościgniony mistrz kreatywnego marketingu, wykazało swoją miażdżącą przewagę w dziedzinach, jakie nie przyszłyby wam do głowy...


Aby zdobyć laury w jakimś rankingu, wystarczy wyszukać lub stworzyć odpowiednią kategorię, starannie się wprzódy upewniwszy, że ma się zagwarantowane pierwsze miejsce. Taką gratką okazała się dla Apple rywalizacja w ilości aktywacji smartfonów dla biznesu, którą iPhone wygrał w cuglach.

Jak wynika z przedstawionego na powyższej rycinie triumfalnego wykresu, iPhone jest absolutnym królem biznesowych smartfonów. Niestety, jak również wynika z dokładniejszej lektury artykułu, z którego zaczerpnąłem te dane, wykres można o kant. d.py potłuc, bowiem to królestwo iPhona ogranicza się jedynie do kategorii określonej jako "mały i średni biznes". No cóż, jaki smartfon, taki biznes...





 "Mały i średni biznes" w praktyce może oznaczać jakiegoś pryszczatego fanboja z zarejestrowaną jednoosobową działalnością gospodarczą  w rodzaju roznoszenia gazet albo malowania płotów, który właśnie dostał od ojca używanego iPhona. Ledwo taki "potentat"zarejestruje go na swoją "firmę", a już Apple zalicza kolejnego "biznesmena" do swojego rankingu. Hmm... jakoś dziwnie nie chwalą się osiągnięciami w "dużym" biznesie i w korporacjach. Grunt to kreatywnie wybrać kategorię. Jestem niemal pewien, że gdybym zgłosił tę focię na konkurs fotograficzny w kategorii "portret psa ogrodnika na tle trzech gitar", to też bym wygrał.

Później jest jeszcze ciekawiej. Otóż okazuje się, że Apple jest również absolutnym liderem, jeśli chodzi o ilość aktywacji tabletów. Oczywiście, jak należy logicznie wydedukować - w "małym i średnim biznesie". Widoczny na rycinie poniżej wykres nie pozostawia żadnych wątpliwości:



Wszystko pięknie, tylko gdzieś w tym niezwykle kreatywnym rankingu zawieruszyły się tablety z Androidem, a zamiast nich pojawiły się tak niszowe produkty jak Playbook i Surface... Grunt to dobrze dobrać konkurentów.

Niniejszym zatem oświadczam, że jestem mistrzem świata wszechwag i położę na rękę każdego strongmana i obiję po pysku dowolnego zawodnika MMA. Oczywiście pod warunkiem, że żaden z rywali nie będzie miał więcej niż 8 lat i ważył ponad 22 kilo.

iphone 4541771173874893706

Strona główna item

Bądź na bieżąco



REKLAMY






Losowy wpis z archiwum

Archiwum bloga